Wzmacniacz ręcznie robiony, dydykowany dla znawców znakomitego brzmienia,niepowtarzalny wygląd, zawdzięcza odmiennej koncepcji konstrukcji.Przeznaczony dla kolumn o skuteczności powyżej 92 dB.Schowane ręcznie nawijane transformatory, pozwalają na pełne wyeksponowanie pięknie żarzących się lamp.Unikalna drewniana obudowa zewnętrzna, lakier połysk,Górna płyta grawerowana i panel przedni oraz tylnywypolerowane na lustro. Podświetlana gałka i skokowa regulacja głośności (drabinka). KEYTONE bo tak nazwałem swoje dzieło to uderzenie doskonałej jakości dźwięku. Ciepłe brzmienie, precyzja sceny stereoi głęboki bas. Moc 2 x 30 wat w „lampie” nagłośnispory salon. Jeśli ktoś posłucha brzmienia lampowegoto zakocha się w nim już na całe życie. Wiem z autopsji.Wady … no pewnie że są, całkiem duże zużycie energii,znaczny ciężar oraz okresowa obsługa , lampy się zużywają i nie są tanie. Reszta to już same zalety.Wspomniałem o zewnętrznej obudowie, jest jeszcze wewnętrzna z aluminium, stanowi element konstrukcji pozostałych podzespołów. Czegoś takiego nie kupuje się w ciemno, niestety trzeba się pofatygować i posłuchać na miejscu, chyba warto.Odpowiadam na czesto zadawane pytanie: to nie jest HYBRYDA to jest w pełni lampowy wzmacniacz wysokiej jakości.Zapraszam serdecznieIreneusz Brzostowski.